100% bezpieczeństwa
Ochrona danych poufnych
Eklektyzm i dynamika – to dwa hasła, którymi najkrócej można opisać to miasto. Nowoczesność przenika się tu ze śladami historii, bogactwo z biedą, klasycystyczne wille z arabskimi bazarami, a skąpe bluzki odsłaniające kobiece brzuchy z czarnymi niqabami, zza których widać jedynie piękne oczy Libanek. Meczety sąsiadują z klubami nocnymi i sklepami z wyszukaną bielizną. Muzułmanie mieszają się na ulicy z arabskimi chrześcijanami – maronitami. To miasto, które przyjmuje w swoje ramiona każdego, rozbrzmiewając wieloma językami i nurzając się w wielokulturowości. I wciąż pędzi do przodu.Odczuwa się to na każdym kroku. Eleganckie limuzyny płyną ulicami, wystrojone kobiety odwiedzają markowe sklepy, a mężczyźni w garniturach sławnych projektantów nie odrywają od ucha najnowszych modeli telefonów. Rozentuzjazmowani studenci Uniwersytetu Amerykańskiego w Bejrucie oblegają bary z szybkimi przekąskami, jednego dnia wybierając ofertę McDonaldsa, drugiego tradycyjnego falafela. Ulice kipią od samochodowego ruchu. Stolica pnie się w górę, z każdym miesiącem o kolejne piętra. Pas wzdłuż morza to ciąg podświetlanych nocą drapaczy chmur, pełnych szkła i stali, z lasem palm i egzotycznych roślin rosnących na dachach i balkonach. Pomiędzy nimi majaczą sylwetki budynków, które dopiero powstają. Za kilka lat Bejrut – jeżeli krwawa historia znów nie wplącze się w jego dzieje – będzie święcącą blaskiem tysięcy świateł metropolią, równającą się z ociekającym bogactwem Dubajem czy Abu Zabi. Sprawdź tanie loty do Libanu!